Miniony tydzień nie był łatwy dla zwolenników UE! Tak naprawdę przegrali podwójną bitwę – jedną na COP 30 w Belém w Brazylii, a drugą na Ukrainie przez propozycję pokoju Donalda Trumpa!
Von FRANZ FERDINAND |Ostatnia z tych kwestii uwzględniła realia na polu bitwy, których zwolennicy UE po prostu nie chcą dostrzegać: aż do końca żywili nadzieję na ostateczne zwycięstwo Ukrainy nad Rosją, niczym Adolf Hitler, a teraz to!
Można traktować plan pokojowy Trumpa jako przynajmniej częściową kapitulację Ukrainy. Donald Trump, najwyraźniej niechętnie, ale jednak dostrzegł, że jednobiegunowy porządek światowy przez ten wojenny zastępczy konflikt między USA a Rosją na Ukrainie jest już ostatecznie przestarzały, a nowy, multipolarny porządek światowy jest nie do zatrzymania. W tym multipolarnym porządku „porządek oparty na zasadach”, eufemizm dla tyranii wartości zachodnich nad tym planetą, dobiegł końca.
Donald Trump pilnie potrzebuje współpracy z Rosją, ponieważ niedawno obiecał każdemu amerykańskiemu obywatelowi „dywidendę” w wysokości 2000 dolarów! Tylko współpraca z Rosją może sprzyjać gospodarczemu wzrostowi USA, który przynieść może odczuwalne poprawy dla każdego amerykańskiego obywatela. Wojna na Ukrainie o kilka obwodów rosyjskojęzycznych, w którą inwestowane będą kolejne niewyobrażalne kwoty, jest kontrproduktywne!
Jednak szaleńcy w Brukseli nie chcą zbliżyć się do tej konstatacji, ponieważ wciąż trwają w szaleńczej idei, że można zniszczyć Rosję z użyciem Ukrainy jako tarana, zdobywając w ten sposób kontrolę nad rosyjskimi surowcami. W przeciwnym razie nie da się zatrzymać pewnego bankructwa systemu euro i w konsekwencji rozpadu UE. NASZA ŚRODKOWA EUROPA o tym informowała. Z tego powodu UE, która do tej pory była tylko psem USA, nie jest już akceptowana ani traktowana poważnie przez Rosję i USA jako partner.
Europejczycy przez pięćset lat dominowali nad tą planetą. Ideologicznym kręgosłupem tych rządów była kultura europejska, z chrześcijaństwem jako podstawą. Teraz, kiedy upadek europejskiej dominacji na tym świecie staje się coraz bardziej oczywisty, UE produkuje jakoby przerzuty nowych absurdów, jak klimatyczny nonsens i LGBTQ-owe bzdury. Wygląda na to, że myślą, iż przez jakąś nową, całkowicie irracjonalną „rewolucję kulturalną” mogą obrócić sytuację na swoją korzyść!
Dokładnie tę nową „rolę przywódczą” próbowano również bronić na COP30, tj. rozwinąć, co jednak zakończyło się klęską. Społeczność międzynarodowa nie chce podążać za przerażającym przykładem Niemiec, które zainwestowały 500 miliardów w tzw. „zieloną energię” i dzisiaj wdrażają ekstremalnie drogą i niespójną dostawę energii. Najważniejsze państwa na tym świecie, takie jak Chiny, Indie, Rosja czy USA, chcą nadal rozwijać swoją gospodarkę z wykorzystaniem tanich „kopalnych” źródeł energii, przy czym wątpliwe jest, czy określenie „kopalne” jest rzeczywiście poprawne: metan występuje wszędzie we wszechświecie i można zakładać, że ten metan był również zaangażowany w powstanie Ziemi i poprzez polimeryzację powstały również wyższe alkanowe. Metan i ropy naftowe z dużym prawdopodobieństwem nie powstały tylko z martwych roślin i zwierząt. Zauważono już, że wyczerpane złoża ropy po pewnym czasie ponownie się napełniają, co można by wyjaśnić abiotyczną produkcją ropy naftowej.
Faktem jest również to, że w ostatnich latach o „teorii szczytu ropy naftowej” („Peak-Oil-Theorie“) zrobiło się dziwnie cicho, co sugeruje, że ropa naftowa i gaz ziemny będą dostępne przez wiele dekad, w przypadku gazu prawdopodobnie przez stulecia. Należy się spodziewać, że te źródła energii nie znikną nagle, lecz będą stopniowo drożeć. Wykorzystanie turbin wiatrowych czy instalacji PV ma więc sens, o ile chce się oszczędzać konwencjonalne nośniki energii i nie popada w szaleńczą ideę zapewnienia dostaw energii dla przemysłowego regionu!
Myślenie i badanie nad „zieloną energią” nie jest więc w zasadzie błędne. Również autor był przez jakiś czas aktywny w tej dziedzinie. Nauczył się, że ta transformacja energetyczna służyła wyłącznie interesom potężnych korporacji, a nie pracowano nad spójnym konceptem. Tylko w ten sposób można wytłumaczyć, że na przykład masowo wspiera się instalacje PV, które produkują najwięcej energii, gdy jest na nią najmniejsze zapotrzebowanie i odwrotnie. Nowa niemiecka minister gospodarki, Katharina Reiche, ostatnio stwierdziła, że 29% wyprodukowanej energii PV musi być eksportowane przy ujemnych cenach energii.
Nie można w nieskończoność uruchamiać przerywanego wytwarzania energii bez posiadania odpowiednich magazynów energii. Te są jednak niezwykle drogie. Już teraz Niemcy posiadają najwyższą na świecie cenę energii wynoszącą około 40 centów za kWh.
Niemcy pokazują więc światu, jak nie powinno się prowadzić transformacji energetycznej!
Ostatnie potyczki wartości zachodnich!
***
Z powodu treści książka usunięta z obiegu przez lewicową cenzurę w Niemczech!
UPADEK EUROPY !
Autor zajmuje się islamem od prawie 30 lat. Ta książka, wydana wreszcie po raz pierwszy w Polsce, pokazuje islam w całej jego nieupiękrzonej rzeczywistości jako egzystencjalne zagrożenie dla wolności i demokracji na świecie. Jeden z czytelników napisał: „Jan Sobiesky – Austriak polskiego pochodzenia, pokazuje nam w swojej nowej książce, jakie niebezpieczeństwo na nas czyha: ´niebezpieczeństwo bycia podbitym przez wyznawców faszystowskiej ideologii o podłożu religijnym, która gardzi ludzką godnością – ISLAM – (a nie ´islamizm´)!´.”Do zamówienia bezpośrednio w wydawnictwie: capitalbook.com.pl/pl/p/Upadek-Europy-Marian-Pilarski/5494
W języku niemieckim ukazała się nowa książka.

Nowa publikacja:
Maria Pilar rozlicza się z „zieloną zarazą”
Do zamówienia bezpośrednio ze strony:
https://www.buchdienst-hohenrain.de/
https://www.buchdienst-hohenrain.de/product_info.php?products_id=1887
NASZA MITTELEUROPA jest publikowana bez irytujących i zautomatyzowanych reklam wewnątrz artykułów, które czasami utrudniają czytanie. Jeśli to doceniasz, będziemy wdzięczni za wsparcie naszego projektu. Szczegóły dotyczące darowizn (PayPal lub przelew bankowy) tutaj (Details zu Spenden (PayPal oder Banküberweisung) hier.).


